10 rzeczy, które musisz zrobić, zanim weźmiesz kredyt hipoteczny

Kredyt hipoteczny to dla większości z nas jedyna szansa na zdobycie własnej nieruchomości. Niestety, ceny lokali są tak wysokie, że bardzo nieliczni są w stanie kupić własne mieszkanie za gotówkę. Szczególnie teraz, gdy stopy procentowe są niskie, skorzystanie z kredytu i kupienie własnego M może być dobrym pomysłem. Oczywiście, pod warunkiem, że dobrze się do tego przygotujesz.

1. Uzbieraj wkład własny

Wymagany wkład własny to w większości banków 20% całej kwoty kredytu. Nowy pomysł rządu to zagwarantowanie wkładu własnego. Czy dobry? Z pewnością dla wielu osób będzie to znaczne przyspieszenie decyzji o zakupie własnego lokum. Tylko pamiętajmy, że powinna to być decyzja dobrze przemyślana, a my musimy mieć pewność, że jesteśmy na tyle systematyczni, aby umieć spłacać raty. Uzbieranie wkładu własnego jest potwierdzeniem naszych umiejętności w gromadzeniu i zarządzaniu pieniędzmi.

2. Spłać długi

To podstawa, za chwilę będziesz miał naprawdę duże zobowiązanie, a więc najwyższa pora na pozbycie się innych długów. Jest to nie tylko konieczne, abyś w ogóle mógł starać się o kredyt hipoteczny, ale przede wszystkim istotne dla twojego komfortu.

3. Zrezygnuj z karty kredytowej

Karta kredytowa bywa pożytecznym narzędziem, ale tylko wtedy, gdy jest rozsądnie używana. Niestety, nie tylko obniża naszą zdolność kredytową, bo nawet gdy jej nie używamy, traktowana jest przez bank jako kredyt, ale też po prostu kusi. Kiedy nie masz karty, musisz sobie bez niej radzić, a więc dbasz o dyscyplinę finansową.

4. Zabezpiecz się poduszką finansową

To obowiązkowy cel finansowy, do którego każdy powinien dążyć. To kwota na łatwo dostępnym koncie, która pozwala na pokrycie twoich przynajmniej trzymiesięcznych wydatków. Dzięki takiemu zabezpieczeniu śpisz spokojnie i nie martwisz się, co będzie, jeśli na przykład stracisz pracę. Po prostu zyskujesz czas, aby znaleźć coś nowego.

5. Oblicz zdolność kredytową

Analiza kredytowa BIK to bardzo proste narzędzie, w dodatku bezpłatne, które pozwala na obliczenie zdolności kredytowej. Konieczne jest tylko pobranie naszej dotychczasowej historii w BIK (symbolicznie odpłatne) i podanie naszych danych. Rzecz jasna, zdolność obliczy także bank, ale warto wcześniej się zorientować, aby nie przeżyć rozczarowania.

6. Zadbaj o wiarygodność

Nie każdy odróżnia zdolność od wiarygodności, tymczasem to zupełnie co innego. Zdolność to określenie, czy możesz sobie pozwolić na kredyt, a wiarygodność to dla banku gwarancja, że będziesz go spłacał. To z tego powodu tak często mówi się, że warto przed zaciągnięciem kredytu hipotecznego jakąś pożyczkę i spłacić w terminie.

7. Skorzystaj z pomocy doradcy kredytowego

Doradcy kredytowi żyją z prowizji, ale nie ty ją płacisz, tylko bank. Warto skorzystać z ich pomocy, nie tylko ustalą twoje możliwości, ale też pomogą w zdefiniowaniu, który bank udziela w tej chwili najkorzystniejszego kredytu. Banki, jak sklepy miewają promocje i trzeba z nich korzystać.

8. Nie przesadzaj

Mamy skłonność do przesady i zdarza się nam zachłysnąć świetną zdolnością kredytową. Zamiast szukać skromnej kawalerki, zaczynamy się rozglądać za apartamentem w centrum. Nie zapominajmy, że nie wszystkie lata są tłuste i zwykle po nich przychodzą te chudsze, a kredyt musimy spłacać przez wiele lat.

9. Przeczytaj umowę

To naprawdę spory kawałek wyjątkowo kiepskiej literatury, napisanej nieprzystępnym i mało zrozumiałym językiem. Nie staraj się czytać umowy w banku, poproś, o możliwość zabrania umowy do domu i spokojnie ją przeanalizuj. Jeśli czegoś nie rozumiesz, zaznacz wybrane fragmenty i spokojnie poproś pracownika banku o wyjaśnienie wszelkich wątpliwości.

10. Zadbaj o swoją pozycję zawodową

Kredyt hipoteczny to zobowiązanie wieloletnie. Od momentu, gdy zostaniesz kredytobiorcą, musi stać się dla ciebie oczywiste, że podstawa to regularna wpłata raty w każdym miesiącu. Dlatego twoją główną troską powinien być stały rozwój zawodowy i systematyczne wzmacnianie swojej pozycji. Chodzi o to, aby rozwijać się, uczyć, awansować, innymi słowy, starać się nie tylko o to, aby nie stracić pracy, ale po prostu zmieniać ją na coraz lepiej płatną. Dzięki regularnym podwyżkom rata z upływem czasu będzie ci coraz mniej ciążyć.

Zostaw komentarz